Hannah's pov
Mój organizm zaczynał
zamarzać kiedy próbowałam zebrać jak najwięcej ciepła jak to
możliwe. Gardło automatyczne zaczęło się zatykać. Traciłam
coraz więcej tlenu. Wstrzymywałam oddech co wydawało się trwać
godzinami, ale trwało to tylko 30 sekund. Nie mogłam wytrzymać
dłużej. Wydawało się, że coś chce mi rozsadzić głowę. Nagle
poczułam się senna. Moje powieki zamykały się, ale próbowałam
je otwierać. Gdzie jest Harry? Wszystko czego potrzebowałam w tym
momencie to on. Wiem, że zawsze był wokół, żeby mnie chronić.
Zauważyłam postać zbliżającą się do mnie. Kiedy rozpoznałam
go, moje powieki się zamknęły.
Harry's pov
Płynąłem
najszybciej jak potrafiłem w kierunku Hanny. Moje ciało było
obolałe a ramiona zmęczone, mimo tego nie poddawałem się.
Potrzebowałem Hanny w moim życiu. Jest jedyną osobą dzięki
której moje serce bije. Jedyną osobą przytrzymującą mnie przy
życiu. Naprawdę ją lubiłem. Jeśli nie uda mi się jej uratować,
to... zresztą o czym ja myślę? Nie poddam się!
Nareszcie
dotarłem do jej samochodu. Próbowałem otworzyć auto, ale pod
podporą wody nie było to łatwe, jednak mi się udało. Odpiąłem
pas Hanny i chwyciłem rękami jej biodra wyciągając ją z auta.
Jej twarz była fioletowa z powodu braku tlenu a ciało całe blade.
Wypłynąłem z jej ciałem na powierzchnię i ostrożnie wyciągnąłem
ją z wody kładąc na piasku obok jeziora. Wróciłem szybko po jej
rzeczy zanim samochód całkowicie znajdzie się na dnie jeziora.
Wziąłem jej torebkę i wypłynąłem kładąc ją obok Hanny i
wychodząc z wody. Hannah nie oddychała. Złączyłem dłonie i
pochyliłem się nad jej ciałem przykładając ręce do jej piersi i
pompując. Myślałem, że technika usta-usta nigdy nie będzie mi
potrzebna, ale myliłem się.
Hannah
nareszcie złapała oddech wydalając z płuc resztę wody. Żyje.
Choć właściwie nie byłoby tego wszystkiego, gdybym nie wysłał
jej ten wiadomości.
-H..Harry?
- wyszeptała kiedy z jej oczów spłynęły łzy
-Tak,
kochana? Jestem tu
Hannah
uniosła swoje ciało podpierając je na łokciach. Złapała mój
podbródek i przybliżyła moją głowę do swojej złączając nasze
usta w pocałunku. Całowała mnie namiętnie. Byłem zaszokowany
sytuacją, ale następnie oddałem pocałunek. Odsunęła się i znów
oparła na łokciach. Chwyciłem kciukiem jej dolną wargę lekko ją
muskając.
-Dziękuję,
że mnie uratowałeś. Gdyby nie ty mogłabym um...
-Nie
dziękuj mi – przerwałem jej – To moja praca, muszę cię
chronić. Zawsze jestem dla ciebie, Hannah
Nasze
usta złączyły się raz jeszcze. Tym razem to ja ją pocałowałem.
Jej usta były miękkie i delikatne. Pocałunek ciepły i pełen
namiętności.
-Um,
Harry. Naprawdę mi zimno – powiedziała pomiędzy oddechami
-Oh,
tak. Chodź. Wrócimy do mnie.
~~~
Hannah's pov
Nie mogę uwierzyć, że
pocałunek pomiędzy mną i Harrym był prawdziwym. Myślę, że
można to nazwać bardziej fizyczne podziękowanie za jego czyn.
Wiem, że oczekiwał tego ode mnie. Nie chodzi mi o podziękowanie
tylko o pocałunek w tej formie. Widok śmiejącego się Harry'ego
powoduje, że moje serce się roztapia. Uwielbiałam patrzeć jak
jego dołeczki rozciągają się wzdłuż policzków.
Znów wracaliśmy do jego
apartamentu. Nadal siedziałam w mokrych ubraniach, przez które było
mi niesamowicie zimno.
Dojechaliśmy do jego
mieszkania i weszliśmy do środka. Harry podał mi kilka ubrań i
ręcznik. Wzięłam je kiedy ten towarzyszył mi w pójściu do jego
pokoju.
-Łazienka jest na dole po
prawej stronie. Ja wezmę prysznic po tobie. No chyba, że chcesz,
żebym wziął go z tobą. Przystępnie i oszczędnie – uśmiechnął
się cwaniacko.
-Oh, tak? Od kiedy
troszczysz się o środowisko, panie Styles? - zadrwiłam
-Od kiedy byłem zdolny do
oglądania zarysu twoich sutków, które widać dosyć dobrze kiedy
masz na sobie tę koszulkę – zaśmiał się po raz kolejny i
popatrzył na moje piersi co spowodowało, że zakryłam mokry
t-shirt ciuchami, które dostałam od Harry'ego.
Przez jego 'raport' moje
oczy szerzej się otworzyły. Nie założyłam stanika, to prawda.
No cóż, byłam umówiona z
Harrym na wieczór filmowy, więc chciałam czuć się komfortowo.
Nie tak komfortowo jak to słychać. Po prostu nie lubiłam
biustonoszy, lepiej czułam się bez nich. Nie przeczuwałam, że
stanę się dzisiaj Miss mokrego podkoszulka.
Kiedy wchodziłam do
łazienki usłyszałam głos Harry'ego
-Jaki rozmiar stanika
nosisz, kochanie?
Jedyną odpowiedzią na to
pytanie było trzaśnięcie drzwiami. Słyszałam jego chichot po
drugiej stronie drzwi.
Ściągnęłam z siebie
mokre ciuchy po czym włączyłam prysznic. Usłyszałam jak drzwi
powoli się otwierają kiedy czekałam obok prysznica, aż ten się
nagrzeje. Harry. Bez niczego na sobie oprócz bokserek. Szybko
wzięłam z podłogi ręcznik po czym owinęłam się nim. Jego ciało
było zupełnie pokazane. Nie przypuszczałam, że jest taki gorący.
Doskonałe mięśnie i wyrobiony tors. I jego nogi. Cholera.
-Pomyślałem, że do ciebie
dołączę, Hannah. Muszę zaraz gdzieś wyjść i potrzebuję
prysznica – powiedział zamykając za sobą drzwi.
-Dobra wymówka, Styles.
Skoro tak to idź pierwszy – przytrzymywałam nadal ręcznik po
czym ruszyłam w stronę wyjścia, ale Harry chwycił moje ramię.
-Proszę? - wyszczerzył
idealnie białe zęby a na jego policzkach znów pojawiły się
dołeczki.
Cholera.
Kiwnęłam głową zgadzając
się. Nie wiem dlaczego to robię. Może mój mózg jeszcze nie
pracuje dobrze po tym całym wypadku.
Harry chwycił ręcznik
który wisiał na moim ciele zakrywając piersi i dolne partię
ciała.
Przyciągnął go do siebie
i położył na szafce. Stałam całkiem naga przed jego ciałem.
Byłam prostytutką, ale
nigdy nie pokazywałam komuś swojego ciała w świetle. Uprawiałam
seks z innymi kiedy światło jest zgaszone. Nie przeszkadza to im a
ja czuję się komfortowo. Co prawda nie sprzedaję już swojego
ciała. Teraz zamierzam zmienić pracę i żyć jak każdy normalny
człowiek. Spuściłam głowę w dół i chwyciłam ręcznik
zakrywając się z powrotem, ale Harry chwycił go i po raz kolejny
umieścił na szafce. Po moich policzkach spłynęło kilka łez.
-Hannah, odłóż to. Nie
potrzebujesz tego. Jesteś piękna. Nie pozwól innym mówić inaczej
– uśmiechnął się chwytając mój podbródek tak, żebym na
niego spojrzała.
Jego głos był kojący.
Uspakajał mnie. Otarł kciukiem moje łzy uśmiechając się.
Właśnie w tym momencie. W tej sekundzie i w tym miejscu poczułam,
jak moje serce się ogrzewa. Czy ja... czy ja właśnie poczułam coś
do Harry'ego? Ma w sobie coś co kocham. Wrażliwość i szczerość.
Co z tego, że potrafi być chamski. Nikt nie jest idealny.
-Dziękuję – wyszeptałam
pomiędzy łkaniami i przyłożyłam swoje czoło do czoła
Harry'ego. Musnęłam swoimi ustami jego po czym ten pogłębił
pocałunek. Ten pocałunek był inny niż dwa poprzednie. Był pełen
wielkiej namiętności. Odsunęłam głowę od Harry'ego po czym
weszłam pod prysznic. Popatrzyłam na chłopaka, który opuszkami
swoich palców ściągnął z siebie bokserki, które zatrzymały się
w jego kostkach. Odwróciłam wzrok patrząc gdziekolwiek indziej a
nie na jego penisa. Podniosłam głowę i jak psychopatka wpatrywałam
się w prysznicowe zasłony. Sekundę później, Harry stał ze mną
pod prysznicem. Woda spływała po jego idealnie ułożonych lokach
następnie skapując na twarz. Jak chłopak może być tak
przystojny? Harry był. Jest definicją piękna.
-Odwróć się – wyszeptał
Zrobiłam to o co mnie
poprosił i stanęłam tyłem do niego. Harry wziął do ręki mydło
i wytarł je w obie dłonie. Odłożył je i potarł dłoń o dłoń
po czym powoli zwilżył nimi moje plecy. Kreślił dłońmi kółka
na mojej skórze powoli zjeżdżając do moich pośladków. Moje oczy
wyszczerzyły się kiedy delikatnie dotykał mojej pupy lekko ją
ściskając.
-Bardzo ładny tyłek masz,
Hannah – powiedział po chwili. Nie widziałam jego twarzy, ale
czułam, że się uśmiecha.
Stałam cicho. Nie
potrafiłam odnaleźć słów którymi chciałabym się posłużyć.
Jedyną odpowiedzią na jego zdania były ciche pomruki i jęki co
najwyraźniej mu się podobało.
Dłonie Harry'ego
kontaktujące się z moją skórą były relaksujące. Jego całe
dłonie mogły bez żadnego problemu objąć oba moje pośladki.
Przekonałam się o tym kiedy to zrobił. Może to dziwne, ale
imponujące.
Znalazłam w końcu słowa
kiedy poczułam jak jego ręce zbliżają się do przedniej części
mojego ciała. Odwróciłam się do niego, żeby nie dotykał mnie
tam.
-Masz naprawdę duże dłonie
– wyszeptałam patrząc mu w oczy
-Oh, naprawdę? - chwycił
moje dłonie w swoje
-Mhm
Wyciągnęłam swoją dłoń
z uścisku Harry'ego i chwyciłam mydło leżące zaraz za nim po
czym zaczęłam myć przednie części swojego ciała, które przez
chłopaka nie były ruszone. Kiedy nałożyłam szampon na moje
włosy, podbródek Harry'ego spoczywał na moim lewym ramieniu a jego
ręce objęły moją talię. Zamknęłam oczy kiedy pocierałam
rękoma o swoją głowę.
-Hannah? - usłyszałam jego
głos z lewej strony
-Mhm? - zapytałam kiedy
moje dłonie nadal kreśliły kółka na głowie mając pewność, że
cała zawartość szamponu przeniknęła przez moje włosy.
-Będziesz moją dziewczyną?
Otworzyłam oczy ze
zdziwienia. Zatrzymałam ruch swoich rąk i opuściłam je w dół.
Oczy zaczęły mnie piec z powodu kontaktu z szamponem, ale nie
przejmowałam się tym, byłam zdziwiona pytaniem Harry'ego. Myślę,
że byłam gotowa na związek z Harrym. Byłam niemalże pewna, że
jestem. On... zmienił mnie.
Zaczęłam szybko zmywać
szampon z moich włosów i oczów. Chwyciłam ramiona Harry'ego i
odsunęłam go od siebie tak, żeby na mnie popatrzył. Oparłam
swoje czoło o niego i lekko pocałowałam jego usta.
-Oczywiście, że tak, Harry
– uśmiechnęłam się po czym kąciki jego ust się podniosły.
Objął jeszcze raz moją talię i dał mi buziaka w policzek po czym
bez słowa pomógł mi wyjść spod prysznica i zaniósł na rękach
do swojej sypialni kładąc starannie na łóżku.
___________________________________________________________
nadal przypominam o komentarzach ludziskaaaaaa :)
@WrongSizeShoe1D
cuuudowne *.*
OdpowiedzUsuńAch.... Świetny rozdział. Czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńBoskie *_* czekam na kolejny *_*
OdpowiedzUsuńCzyżby dalej było to co ja mam na myśli ? :D
OdpowiedzUsuńChyba raczej tak. Też tak myśle XD Huehue !
UsuńSuuuuuper, przypomnialam sb wlasnie 27 tattos, ciekawe dlaczego :D ale jest naprawde mega z nie cierpliwoscia czekam na kolejny
OdpowiedzUsuńuhuuu ale fajnie. Zastanawiam się czy w następnym rozdziale będzie ehymmm no wiecie :p he he mam nadzieje że tak ;) czekam z niecierpliwością na kolejny ;) wiesz że jestem twoją fanką i moja BFF też. Po prostu kochamy tego bloga i poprzedniego też i oczywiście twoje tłumaczenia są boskie ;* <333
OdpowiedzUsuńSuper rozdział !!
OdpowiedzUsuńSą razem o_O Nie spodziewałam się tego...
OdpowiedzUsuńDobrze, że Hannie się nic nie stało :O
OdpowiedzUsuńCuuudowny.!!!!
OdpowiedzUsuńaaaaaaaa zajebiste *,* Pisz dalej :* Czekam /By Sara
OdpowiedzUsuńWow ! Nie mogłam się doczekać :-) Czekam na następny <3
OdpowiedzUsuńKocham cię za to tłumaczenie !!!! :-D
OdpowiedzUsuńwoho :D Wyczuwam scenę +18 XD
OdpowiedzUsuńswietny <3 Jezu kocham to *.*
OdpowiedzUsuńNie spodziewałam się takiego zakończenia. Superaśne. Czekam na next.
OdpowiedzUsuńCudowny rozdział czekam na nexta :))
OdpowiedzUsuńKocham <33 Czekam na next :D
OdpowiedzUsuńImponujący ;D
OdpowiedzUsuńCudowny !
Świetny *.*
Love you ♥
@1DMyreaaam
OMG nie wytrzymam daj szybko next please :)
OdpowiedzUsuńsuper, wspaniałe, kocham to, niezłe, najlepsze, niepowtarzalne, jedyne, ... TWOJE <--- to słowa które określają TWOJE tłumaczenie :D
OdpowiedzUsuńKocham to opowiadanie , jest dość ciekawe i wciągające . Proszę o następne tłumaczenie ;p
OdpowiedzUsuńZajebiste ! *-* @Suzanna4567
OdpowiedzUsuńhttp://mutelouistomlinson.blogspot.com/
http://pocieszycieldomi1d.blogspot.com/
Sorry za spam :)
na początku nie byłam przekonana do tego opowiadania, ale tak się rozkręciło że je pokochałam <33 czekam na następny :D
OdpowiedzUsuńZajebisty ! *.*
OdpowiedzUsuńgeeeeenialny <333
OdpowiedzUsuńŚwietne <3.
OdpowiedzUsuńWspaniały :)
OdpowiedzUsuńsuuper. bardzo interesujący :) uwielbiam go
OdpowiedzUsuńNie moge sie doczekac następnego roździału zajebisty blog wspaniały :))
OdpowiedzUsuńawww, Harry tutaj jest cudowny, taki wrażliwy ;') cudowne opowiadanie, jesteś kochana, wiesz ?
OdpowiedzUsuńawwww to opowiadanie jest takie sfgbfaibfvugfiurebvsdu :D
OdpowiedzUsuńKocham, kocham, kocham!!! ♥♥♥ Super!!!
OdpowiedzUsuńKOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMMM CCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCCIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję ci że to tłumaczysz! To jest świetne!
OdpowiedzUsuńawww
OdpowiedzUsuńświetne
Omg! Świetne. Kiedy następny? Nie mogę się doczekać. Omg! Są para. Yeah! W końcu.
OdpowiedzUsuńŚwietny:D Już nie mogę się doczekać następnego ;3
OdpowiedzUsuńHią hią , czekam na nexta , hią hią xd
OdpowiedzUsuńKOCHAM♥.KOCHAM♥.KOCHAM♥. Brak słów cudowne♥ , przefantastyczne ♥czekam z niecierpliwością na Nexta XD ♥:D
OdpowiedzUsuńświetny, nie mogę doczekać się nexta :D
OdpowiedzUsuńBoskie !
OdpowiedzUsuńOmg!!!!!! Jakie fajneeee :D Szybko dawaj tłumaczenie ;3 <3
OdpowiedzUsuńBoskie!
OdpowiedzUsuńnastępny natychmiast < 3
OdpowiedzUsuńNIEZIEMSKO TŁUMACZYSZ :*
OdpowiedzUsuńJesteś najlepszą tłumaczką na świecie - przynajmniej dla mnie <3
Kocham cię :*
Są razem Aaaa !!!! <3
OdpowiedzUsuńPisz dzisiaj nexta ;)
o jezuuuu *.* to takie słodkie ;3
OdpowiedzUsuńcudownie tłumaczysz ♥
Super rozdział <3 ;DD Czekam na kolejny ;DD
OdpowiedzUsuńSupeer .! Czekam na nexta / Psonek
OdpowiedzUsuńkiedy next :* ? :')
OdpowiedzUsuńcudowne ! <3
OdpowiedzUsuńKocham!
OdpowiedzUsuńkocham toooo ... <3
OdpowiedzUsuńkocham to opowiadanie, jedno z najlepszych *_* / @NiallAkaMyHerox
OdpowiedzUsuńO boże są razem jak słodko *.* jej czekam na nn :d Miłego tłumaczenia następnego, a i chęci do tłumaczenia : * ~ Magda. : )
OdpowiedzUsuńAle słooodko <3 Jak by to połączyć.... Hanny? Albo... Harrah :D Nieważne, i tak już ich kocham <3 Świetnie tłumaczysz :)
OdpowiedzUsuńMiłego tłumaczenia następnego, a i chęci do tłumaczenia :D
OdpowiedzUsuńIEWJFOWIEJFIWQJDOWEUHJWEOJWOI ! Po 27 tattoos ryczałam , a tutaj narazie mam mój jokerowy uśmiech pełny :D Tylko żeby się nie skończył jak poprzedni... Ale jestem ciekawa co bd w następnym! <3
OdpowiedzUsuńauvjckkopcf .
OdpowiedzUsuńświetny . wspaniały . genialny ... nie wiem jak opisać . !! *_*
świetne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny <3 Czekam na dalszą część, ale mam pytanie czy to też będzie tak dramatyczne jak 27 tattoos ?
OdpowiedzUsuńproszę odpowiedz mi , kiedy next? jutro wyjeżdżam i chciałabym wiedzieć kiedy mogę przeczytać następny rozdział.
OdpowiedzUsuńa co do tego rozdziału to : CUDOWNE *.* ♥
ŚWIETNIE TŁUMACZYSZ :>
OdpowiedzUsuńnext prosze!! oszaleje
OdpowiedzUsuńieu4i3ugrugbf, O GAT. Można liczyć na chapter8 przed 24?:c
OdpowiedzUsuńnext!!!!!!c szybko!:DDDDDD
OdpowiedzUsuńdodaj jak najszybciej następny :) bo oszaleje
OdpowiedzUsuńHah .. *.* Mam nadzieje że nie skończy się jak 27 tattos bo znowu będę miała doła przez 2 tygodnie :( A co do rozdziału i tłumaczenia to świetnie sobie radzisz ;) I nie moge doczekać się next !! ;)
OdpowiedzUsuńPOLISH DIRECTIONER♥! -@Ewa35930347
świetny :) czekam na nexta <333
OdpowiedzUsuńdodaj jak najszybciej następny :) bo oszaleje :D :D
OdpowiedzUsuńto jest świetne czekam z niecierpliwością na następny! :)
OdpowiedzUsuńjejku*-* jakie boskie. początek trochę przerażający, ale koniec... Awww.... przepiękny, *-* czekam na następny.
OdpowiedzUsuńczekam 3 dni i niema jeszcze
OdpowiedzUsuń-Sasha
kiedy next???:(
OdpowiedzUsuńNASTĘPNY PROSZĘ!!!!
OdpowiedzUsuńNawet fajne, ale i tak wole tamten blog... Tutaj można przewidzieć co się stanie , jest OKLEPANE ! Nie lubiła go , ale z czasem go pokochała... Po prostu rzygam tęczą -.-
OdpowiedzUsuń+ następny minus to to , że rozdzialy nie pojawiają się codziennie... Uwierz mi nie fajnie sie czeka na rozdział około 5 dni... -.- x3
OdpowiedzUsuńnie dodaje codziennie bo są wakacje!
Usuńchce je spędzić z innymi a nie tylko siedziec przed kompem i tłumaczyc kolejne chaptery
zrozumcie mnie
Cudowny jak zawsze *______*
OdpowiedzUsuńboooooski <33
OdpowiedzUsuńczekam na newsa ;d
/Kaśka ♥
Wiem, że tylko tłumaczysz i robisz to świetnie. Do ciebie nie mam uwag. Ale opowiadanie samo w sobie w sumie nie ma ładu i składu.. Ona go nienawidzi, po czym po kilku dniach lądują razem pod prysznicem.. nadzy. Dla mnie to trochę nie ma sensu, ale mam nadzieję, że się rozkręci :) Oczywiście nie krytykuję ciebie, bo ty tłumaczysz, nie masz wpływu na to, co stanie się w następnych rozdziałach :)
OdpowiedzUsuńCudny <3333333
OdpowiedzUsuń